[ Pobierz całość w formacie PDF ]
//-->Igor T. MiecikKatiusza z bagnetem14 sekretów ZSRRCopyright © by Dom Wydawniczy PWN Sp. z o.o., 2014Grupa Wydawnic za PWNul. Gottlieba Daimlera 202-460 Wars zawatel. 22 695 45 55www.dwpwn.plCopyright © for the text by Igor T. Miecik, 2014Dyrektor wydawniczy: Monika Kalinows kaRedaktor prowadzący: Marc in KickiRedakcja: Magdalena Binkows kaKorekta: Katarzyna Jus zyńska, Agnieszka Więckows kaProjekt graficzny okładek do serii Bieguny: Przem ek Dębows kiOpracowanie okładki: Ewa ModlińskaZdjęcie na okładce: © Peter Turnley/CorbisPrzygotowanie publikacji elektronicznej: Ewa ModlińskaSkład publikacji elektronicznej na zlecenie Domu Wydawniczego PWN: Aneta Raws kaISBN 978-83-7705-610-3 (ePub)ISBN 978-83-7705-611-0 (Mobi)Wszelk ie prawa zas trzeżone. Niniejs za publik ac ja ani jej żadna część nie może być kopiowana, zwielok rot-niana i rozpowszechniana w jak ik olwiek sposób bez pis emnej zgody wydawc y.Wydawc a niniejs zej publik ac ji dołożył wszelk ich starań, aby jej treść była zgodna z rzec zywis tością, niemoże jednak wziąć żadnej odpowiedzialności za jak iek olwiek skutk i wynikłe z wyk orzys tania zawartych wniej materiałów i inform ac ji.Książka, którą nabyłeś, jest dziełem twórcy i wydawc y. Pros im y, abyś przes trzegał praw,jakie im przysługują. Jej zawartość możesz udostępnić nieodpłatnie osobom blis kim lubosobiście znanym. Ale nie publikuj jej w internec ie. Jeśli cytujesz jej fragm enty, nie zmie-niaj ich treści i koniecznie zaz nacz, czyje to dzieło. A kopiując jej część, rób to jedynie naużytek osobisty.Szanujm y cudzą własność i prawo.Więcej na www.legalnakultura.plPols ka Izba KsiążkiSpis treściWstępRozdział 1 – Narodziny nadczłowiekaRozdział 2 – Czerwony trójkątRozdział 3 – Człowiek z węglaRozdział 4 – Kiedy z pól odleciały ptakiRozdział 5 – Horyzont wyobraźniRozdział 6 – Święci nowej wiaryRozdział 7 – Okruch czarnego chlebaRozdział 8 – Katiusza z bagnetemRozdział 9 – Republika SSRozdział 10 – NiewidzialniRozdział 11 – Czarna wołgaRozdział 12 – Bajkonur, mamy problemRozdział 13 – Krwawa sobotaRozdział 14 – NawrócenieŹródłaWstępNie pojmowałem, dlaczego moja rosyjska babcia chętnie opowiadała, jak za Stalinaorganizowała wybory. Wybory, które przecież wyborami nie były. I jeszcze ten Stalin.Zastanawiałem się: „Czym tu się chwalić? Czyż nie rozsądniej takie rzeczy przemil-czeć?”. Babcia przeżyła dwie wojny światowe, rewolucję i krwawy konflikt domowyczerwonych z białymi. Dziwne, że opowiadała tylko o tych wyborach, jakby niczegociekawszego nie przeżyła.„Organizowała” to może zbyt szumnie powiedziane. Babcia Klaudia była w czasachZSRR nauczycielką w prowincjonalnej szkole na wschodzie Ukraińskiej Socjalistycz-nej Republiki Radzieckiej.Wtedy, w pierwszych powojennych latach, kiedy ogłaszano wybory, przystrajałaszkolną salę gimnastyczną, gdzie oddawało się głosy, krepinowymi kwiatami, czerwo-nymi balonami, serpentynami oraz sierpem i młotem z papier mâché.Opowiadała o tym wszystkim z uśmieszkiem, którego jako dziecko nie rozumiałem.Nie pojmowałem też, co robi w babcinym kredensie kilka srebrnych sztućców z wy-grawerowanym dwugłowym carskim orłem i monogramem MR – Mikołaj Romanow.Babcia nie wyróżniała tych sztućców w jakiś szczególny sposób. Ot, leżały sobie ra-zem z innymi w jednej z kuchennych szuflad. Było tego raptem cztery sztuki. Dwie łyżkido herbaty, jedna do zupy i samotny widelec. Nie wyglądały na odpustowy gadżet, niepasowały do tych leżących obok, w tej samej szufladzie, aluminiowych albo nawetżelaznych pokrytych powłoką błyszczącą, ale jakże tandetną w porównaniu z tymi czte-rema.Te srebrne były bardzo ciężkie i choć pokryte patyną, wystarczyło je przetrzećszmatką, by nabrały blasku innego niż sąsiedzi, dyskretnego i eleganckiego, niespotyka-nego w czasach komunizmu. Czy to był jakiś rewolucyjny łup? Prezent? A może przy-padkowy zakup na stoisku ze starociami?W końcu się dowiedziałem. Kiedy moja babcia zaczęła przeczuwać nadchodzącąśmierć, powiedziała, że mam zabrać te sztućce. Należały do jej wuja, generała Borsu-kowa, dowódcy carskiej artylerii. Dostał je w prezencie od Mikołaja II. Nie czterysztuki, rzecz jasna, ale pełną zastawę na dwadzieścia cztery osoby. Zostały tylko tecztery, bo pozostałych rodzina użyła jako łapówek i waluty w czasach głodu i wojnydomowej.
[ Pobierz całość w formacie PDF ]
Wątki
- zanotowane.pl
- doc.pisz.pl
- pdf.pisz.pl
- meggilou.xlx.pl
Igraszki - Diana Palmer, Książki - romanse, Palmer Diana
Ian McEwan - Przetrzymać tę miłość, ►Dla moli książkowych, Ian McEwan
Ideowość małpy, książki, Ziemkiewicz Rafał, Rafał Ziemkiewicz - felietony
Imperium kontratakuje, książki, Ziemkiewicz Rafał, Rafał Ziemkiewicz - felietony
Imiona ayryjskie, ksiażki, Imiona
Immigration to the United States - Timothy J. Paulson - Irish Immigrants (2004), Książki USA